🦛 Jak Dostać Się Na Igrzyska Olimpijskie

Warner Bros. Discovery oraz Europejska Unia Nadawców (EBU) pozyskali wyłączne prawa do transmisji na 49 rynkach* w Europie, w tym w Polsce, czterech igrzysk olimpijskich odbywających się w latach 2026-2032. Oznacza to, że w naszym kraju igrzyska olimpijskie 2026-2032 będą transmitowane na antenach Eurosportu oraz TVP, która jest członkiem EBU. Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023. Dyscypliny, terminarz i transmisje. Od 21 czerwca do 2 lipca w południowej Polsce zostaną rozegrane igrzyska europejskie. Głównym miejscem rywalizacji będzie Kraków, gdzie odbędą się również ceremonię otwarcia i zamknięcia imprezy. O medale oraz kwalifikacje olimpijskie powalczy około W związku z rozpoczętymi w piątek XXXII Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi prezentujemy, jak zmieniały się maskotki na przestrzeni lat! Pekin 2008 r. - (Foto: WOJTEK LASKI / EAST NEWS / East News) Jamnik Waldi był pierwszą oficjalną maskotką letnich igrzysk. Maskotka zadebiutowała w 1972 r. w Monachium. Autorką kolorowego Waldiego była W Paryżu o mistrzostwo olimpijskie walczyć będzie 12 reprezentacji mężczyzn i tyle samo kobiecych (turnieje kwalifikacyjne odbędą się w lutym). Igrzyska rozpoczną się 26 lipca i Kwiat ten, stworzony specjalnie na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, pojawi się w stołecznych ogrodach w 2024 roku. Przez Audrey de Sortiraparis · Opublikowane na 26 listopad 2023 o 16:22 Piłka nożna na olimpiadzie – obecne zasady. Od 1996 roku w programie igrzysk olimpijskich znajdują się nie tylko rozgrywki mężczyzn, ale także kobiet. Piłka nożna na olimpiadzie to turniej, w którym w przypadku mężczyzn biorą jednak udział drużyny do lat 23. Ta zasada obowiązuje od igrzysk w Barcelonie w 1992 roku. Najpierw trzeba wywalczyć kwalifikację dla kraju, a w następnej kolejności zawodnicy i zawodniczki rywalizować będą o nominację imienną na igrzyska olimpijskie Paryż 2024. W każdej z 10 Na awersie widnieje również nazwa igrzysk „XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022”, a na rewersie znajduje się emblemat ZIO w Pekinie oraz nazwa konkurencji. Swym klasycznym wyglądem medale przywodzą na myśl krążki rozdawane w Pekinie w 2008 roku podczas Igrzysk XXIX Olimpiady. Jest to celowy zabieg i powód do dumy – Pekin W szczególności sporty zespołowe, takie jak piłka nożna i rugby, rozpoczną się 24 lipca 2024 r., Na Igrzyska Olimpijskie w 2024 r. Paryż otwiera nowe możliwości, Całe Igrzyska Olimpijskie mają rozgrywać się na przestrzeni trzech regionów: 1. Sunshine Coast, położonego na północy Brisbane, 2. Gold Coast, zlokalizowanego na południu miasta, 3. samego Brisbane. Największym ośrodkiem będzie Brisbane, gdzie odbędą się zawody w aż 21 dyscyplinach. Stolicą maratonu ma być Sunshine Coast - Igrzyska olimpijskie na pewno odbędą się z pompą i będą wizerunkowym sukcesem - ocenia ekspertka. Już teraz jednak wiadomo, że odbiją się na polityce wewnętrznej. Rządząca krajem partia liberalno-demokratyczna, która, z krótkimi przerwami, jest u władzy od 1955 r., w niedawnych wyborach uzupełniających poniosła porażkę. Starożytne igrzyska olimpijskie ( gr. hieroj olympiakoj agones – święte igrzyska olimpijskie) [1] – panhelleńskie igrzyska odbywające się w cyklu czteroletnim ku czci boga Zeusa. Organizowano je w Olimpii (stąd nazwa igrzysk), mieście na Półwyspie Peloponeskim. Mogli w nich uczestniczyć wyłącznie mężczyźni. Vy6eGG. 6 stycznia 2020, 09:30 Ten tekst przeczytasz w 15 minut Shutterstock Wypełnienie światowych kryteriów kwalifikacyjnych do igrzysk w Tokio jest warunkiem, by móc kandydować do reprezentacji Polski. Ostateczna decyzja należy do zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Najważniejsze zasady kwalifikacji w poszczególnych dyscyplinach: BADMINTONLiczba uczestników: 172 (M 86 + K 86)Kwalifikacje: ranking światowej federacji (BWF) na 30 kwietnia 2020Każdy kraj może wystawić maksymalnie po dwóch zawodników i zawodniczki w singlu, o ile są sklasyfikowani w czołowej "16". W deblu obowiązuje podoba zasada - maksymalnie dwa duety, o ile oba są Top8. Obowiązuje też kryterium geograficzne - każdy kontynent musi mieć przedstawiciela we wszystkich konkurencjach. Japonia - jako gospodarz - także ma zagwarantowane miejsce w singlu K i M. BOKSLiczba uczestników: 286 (M 186 + K 100), osiem wag męskich i pięć kobiecychKwalifikacje - turnieje:1. kontynentalne, w tym europejski - 14-24 marca w Londynie,2. światowy - 13-20 maja w Paryżu GIMNASTYKA ARTYSTYCZNALiczba uczestniczek: 96Kwalifikacje:- indywidualnie: MŚ 2019 - 16 zawodniczek, Puchar Świata - kwiecień 2020 - 3 zawodniczki, kontynentalne mistrzostwa - maj 2020 - 5 zawodniczek. "Dzika karta" dla jednej drużynowo: MŚ 2018 - 3 drużyny, MŚ 2019 - 5 drużyn, kontynentalne mistrzostwa - maj 2020 - 5 mają zapewnione maksymalnie po jednym miejscu w rywalizacji indywidualnej i w rywalizacji drużynowej, o ile nie wywalczą go w wymienionych wyżej imprezach. GIMNASTYKA SPORTOWALiczba uczestników: 196 (M 98 + K 98)Kwalifikacje:- indywidualnie: mistrzostwa świata 2019, Puchar Świata 2018/19, 2019/20, mistrzostwa kontynentalne 2020- drużynowo: mistrzostwa świata 2018, mistrzostwa świata mają zapewnione maksymalnie po jednym miejscu w rywalizacji indywidualnej i w drużynie, o ile nie wywalczą go w wymienionych wyżej Janik wywalczyła kwalifikację w wieloboju. GIMNASTYKA - TRAMPOLINALiczba uczestników: 32 (M 16 + K 16)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2019, mistrzostwa kontynentalnej 2020, Puchar Świata 2019/ mają zapewnione maksymalnie jedno miejsce w rywalizacji kobiet lub mężczyzn, o ile nie wywalczą go w wymienionych wyżej imprezach. "Dzika karta" dla jednej zawodniczki lub zawodnika. GOLFLiczba uczestników: 120 (60 M + 60 K)Kwalifikacje: Olympic Golf Ranking Międzynarodowej Federacji Golfa - z 22 czerwca 2020 roku dla mężczyzn i z 29 czerwca 2020 roku dla kobiet. Po jednym miejscu zarezerwowanym dla reprezentantów Japonii. Maksymalnie po cztery osoby każdej płci z jednego kraju, o ile znajdują się w czołowej "15" rankingu. Jeśli są poza Top15, to maksymalnie po dwie osoby. Kwalifikacje są imienne. Adrian Meronk obecnie zajmuje 57. miejsce w rankingu. JEŹDZIECTWOLiczba uczestników (formuła otwarta M+K): ujeżdżenie - 60 indyw. i 10 drużyn, skoki - 75 indyw. i 15 drużyn, WKKW - 65 indyw. i 11 drużynKwalifikacje (dla kraju):- skoki przez przeszkody: mistrzostwa świata 2018, zawody strefowe, ranking Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej (FEI) na 31 grudnia 2019, cztery miejsca w zawodach indywidualnych i jedno w drużynowym dla Japonii,- ujeżdżenie: mistrzostwa świata 2018, zawody strefowe, ranking FEI na 31 grudnia 2019, cztery miejsca w zawodach indywidualnych i jedno w drużynowym dla Japonii,- wszechstronny konkurs konia wierzchowego (WKKW): mistrzostwa świata 2018, strefowe zawody, ranking FEI na 31 grudnia 2019, cztery miejsca w zawodach indywidualnych i jedno w drużynowym dla 16 latach nieobecności w igrzyskach awans wywalczyła polska drużyna w WKKW (Mariusz Kleniuk - koń Winona, Joanna Pawlak - Fantastic Frieda, Paweł Spisak - Banderas i Paweł Warszawski - Aristo A-Z). Z kolei w skokach przez przeszkody kwalifikację zapewnił sobie Wojciech Wojcianiec (koń Chintablue). JUDOLiczba uczestników: 386 (M 193 + K 193), po siedem wag kobiecych i męskich oraz rywalizacja drużyn mieszanychKwalifikacje: ranking IJF na dzień 25 maja 2020 roku KAJAKARSTWOLiczba uczestników: 248 (M 124 + K 124)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2019, Igrzyska Afrykańskie 2019, strefowe regaty kwalifikacyjne (europejskie - 6-7 maja 2020 w czeskich Racicach, awansują – w zależności od konkurencji – zwycięzcy wyścigów lub dwie najlepsze osady, a w dwójkach kanadyjkowych aż cztery), światowe regaty kwalifikacyjne - 23-25 maja w Duisburgu, awans tylko dla zmiany w programie igrzysk. Po raz pierwszy w historii o medale będą rywalizować kanadyjkarki w jedynce na 200 m i w dwójce na 500 m, a usunięto zmagania mężczyzn w C-1 na 200 m. Każdy kraj może wystawić po dwie osady w kanadyjkowych jedynkach oraz po dwie w jedynkach i dwójkach w rywalizacji kajakarzy. U kanadyjkarzy dana federacja może mieć po maksymalnie trzy osoby. Polska ma już trzy miejsca u mężczyzn i jedno u kobiet. W grupie kajakarek i kajakarzy każdy kraj może dysponować maksymalnie sześcioma zawodnikami. Biało-czerwone w tej chwili mają pięć miejsc, co oznacza, że wystartują we wszystkich konkurencjach. Kwalifikacje są dla kraju. KAJAKARSTWO GÓRSKIELiczba uczestników: 82 (M 41 + K 41)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2019, kontynentalne mistrzostwa (ME - 15-17 maja 2020 w Lee Valley, Wielka Brytania). Kwalifikacje są dla kraju. Japonia ma zagwarantowane po jednym miejscu w każdej z czterech konkurencji. Każdy kraj może reprezentować tylko jedna osoba w danej ma kwalifikacje w dwóch konkurencjach: K-1 kobiet i C-1 mężczyzn. KARATE:Liczba uczestników: 80 (40 K i 40 M). Dwie konkurencje - kumite (w czterech kategoriach wagowych) i ranking olimpijski na 6 kwietnia 2020 - po cztery osoby, światowy turniej kwalifikacyjny (8–10 maja 2020 w Paryżu) - po trzy osoby, po dwa miejsca zostawione dla "dzikich kart" lub uzupełnienia ewentualnych braków w reprezentacji danego kontynentu (każdy z nich ma mieć przynajmniej jednego przedstawiciela).Japonia ma zapewnione jedno miejsce w każdej konkurencji i kategorii wagowej. Każdy kraj może mieć łącznie maksymalnie ośmiu reprezentantów (4 K i 4 M) i po jednym w danej konkurencji i wadze. KOLARSTWO GÓRSKIELiczba uczestników: 76 (M 38 + K 38)Kwalifikacje: suma punktów z dwóch rankingów - z 28 maja 2019 oraz z 28 maja 2020 rokuDwa najwyżej sklasyfikowane kraje mogą zgłosić po trzech zawodników i trzy zawodniczki, z miejsc 3-7 - po dwóch zawodników i dwie zawodniczki, a z pozycji 8-21 - po jednym zawodniku i zawodniczce. Na półmetku kwalifikacji Polska w rankingu mężczyzn zajmuje 22. miejsce, a w rankingu kobiet - 10., co przekłada się na prawo zgłoszenia jednej zawodniczki. KOLARSTWO na rowerach BMXLiczba uczestników: 48 (M 24 + K 24)Kwalifikacje: ranking olimpijski na 2 czerwca 2020, ranking UCI na 2 czerwca 2020, mistrzostwa świata 2020 (26–31 maja w Houston) KOLARSTWO SZOSOWELiczba uczestników: 197 (M 130 + K 67)Kwalifikacje:- ze startu wspólnego - ranking krajów UCI z 22 października 2019, mistrzostwa kontynentalne 2019 (poza Europą i Oceanią)Sześć czołowych państw może wystawić po pięciu zawodników, ekipy z miejsc 7-13 - po czterech, a z lokat 14-21 - po trzech. W tej konkurencji u mężczyzn pojedzie trzech Polaków, a wśród kobiet dwie jazda ind. na czas - ranking krajów UCI z 22 października 2019, mistrzostwa świata 2019U kobiet i u mężczyzn wystartuje po jednym reprezentancie Polski z grona tych, którzy zostali zgłoszeni do wyścigów ze startu wspólnego. KOLARSTWO TOROWELiczba uczestników: 189 (M 98 + K 91)Kwalifikacje: ranking olimpijski na 2 marca 2020 Rudyk już praktycznie zapewnił sobie prawo startu sprincie. Aktualnie ósme miejsce, ostatnie premiowane awansem, zajmują obie drużyny sprinterskie - męska i kobieca. Jeśli drużyna zakwalifikuje się do igrzysk, to będzie możliwość wystawienia po dwóch zawodników (lub dwóch zawodniczek) w sprincie indywidualnym i w keirinie. Szanse awansu mają Polki w madisonie, czyli w wyścigu punktowym par. Biało-czerwone plasują się w rankingu na ósmej pozycji, ostatniej, która daje prawo startu w Tokio. W omnium kobiet do zdobycia jest 13 przepustek olimpijskich - po jednej dla kraju. Polska w tym rankingu zajmuje 12. pozycję. Niewielkie szanse na występ na igrzyskach mają drużyna kobiet (12. lokata w rankingu olimpijskim) i mężczyzn (13.) na 4 km na dochodzenie, a także mężczyźni w madisonie (11.) i w omnium (19.). LEKKOATLETYKALiczba uczestników: ok. 1900Kwalifikacje: Obowiązują minima ustalone przez Polski Związek Lekkiej Atletyki, a po zakończeniu terminu ich uzyskiwania sportowcy, którzy ich nie wypełnili, mogą jeszcze dostać zaproszenie na podstawie rankingu olimpijskiego. Zakończenie okresu kwalifikacyjnego nastąpi 29 czerwca 2020 roku (w przypadku maratonu i chodu na 50 km 31 maja 2020). ŁUCZNICTWOLiczba uczestników: 128 indywidualnie (M 64 + K 64), po 12 drużynKwalifikacje:MŚ 2019, Igrzyska Azjatyckie 2018, Igrzyska Europejskie 2019, Igrzyska Panamerykańskie 2019, Igrzyska Pacyfiku 2019, Igrzyska Afrykańskie 2019, mistrzostwa Azji, mistrzostwa kontynentalne (ME w Antalyi 20-26 maja 2020 - kwalifikacje indywidualne), zawody Pucharu Świata 21-28 czerwca 2020 w Berlinie - kwalifikacje drużynowe. Przyznane zostaną po trzy "dzikie karty" w zawodach indywidualnych. Gospodarze mają zagwarantowany udział w rywalizacji drużynowej. PIĘCIOBÓJ NOWOCZESNYLiczba uczestników: 72 (M 36 + K 36)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2019 i 2020 - 3 K i 3 M (MŚ 2020 - 25-31 maja w Xiamen), mistrzostwa kontynentalne 2019 (ME - osiem miejsc, ale po jednym dla danego kraju), finał PŚ 2019 - zwycięzcy, ranking UIPM (Pentathlon World Ranking) na 1 czerwca 2020 roku - 6 K i 6 MJaponia ma zapewnione po jednym miejscu u K i M. Z jednego kraju może wystąpić maksymalnie dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Kwalifikacje są Gutkowski wywalczył kwalifikację podczas ME 2019. PŁYWANIELiczba uczestników: około 900Kwalifikacje: minima FINA można uzyskać od 1 marca 2019 do 29 czerwca 2020 na zatwierdzonych przez FINA zawodach, ale każdy kraj może ten okres zawęzić. Sztafety - 12 najlepszych z MŚ 2019 w Gwangju oraz dodatkowe cztery na podstawie rankingu. Polska jest już pewna wystawienia pięciu sztafet: męskich i kobiecych 4x100 i 4x200 m st. dowolnym oraz mieszanej 4x100 m st. której żaden zawodnik nie wypełni minimum, może zgłosić maksymalnie dwoje zawodników - 1 K i 1M. Maksymalnie można wystawić po dwie osoby w każdej konkurencji indywidualnej z danego kraju, ale łącznie kraj nie może wystawić więcej niż 28 przedstawicieli jednej płci. PŁYWANIE - SKOKI DO WODYLiczba uczestników: 136 (M 68 + K 68)Kwalifikacje:- indywidualne: pięciu mistrzów kontynentów (obie Ameryki są liczone jako jeden), 12 najlepszych zawodników MŚ w Gwangju oraz 18 z zawodów PŚ w Tokio 21-26 kwietnia 2020 konkurencje synchroniczne: gospodarz, medaliści MŚ w Gwangju oraz cztery zespoły z zawodów PŚ w Tokio 21-26 kwietnia 2020 16 zawodników z każdego kraju (M 8 + K 8) PŁYWANIE - otwarty akwen (10 km) 5 0 (25 K i 25 M)Kwalifikacje: gospodarz, najlepsza 10 z MŚ 2019 w Gwangju, najlepsza dziewiątka zawodów kwalifikacyjnych w Fukuoce (30-31 maja) oraz pięć osób z kontynentalnych zawodów kwalifikacyjnych. PŁYWANIE SYNCHRONICZNELiczba uczestników: 104 - dziesięć drużyn i 22 duetyKwalifikacje:- zawody drużynowe: gospodarz, dwie najlepsze ekipy MŚ 2019, mistrz Afryki, mistrz Europy, mistrz Oceanii, mistrz obu Ameryk oraz trzy najlepsze z zawodów kwalifikacyjnych (30 kwietnia – 3 maja 2020 w Tokio).- duety: dziesięć reprezentacji, które wywalczyły kwalifikacje drużynowo, przedstawiciele pięciu kontynentów (obie Ameryki są liczone jako jeden) i siedem z zawodów kwalifikacyjnych (30 kwietnia – 3 maja 2020 w Tokio). PODNOSZENIE CIĘŻARÓWLiczba uczestników: 196 (98 K i 98 M)Kwalifikacje: ranking olimpijski na 30 kwietnia 2020 (po osiem osób w każdej kategorii i po pięć dla najlepszych z danego kontynentu z kraju, który nie miał jeszcze kwalifikacji), "dzika karta", Japonia ma zagwarantowane miejsce w każdej państwo może wystawić łącznie po siedmiu zawodników obu płci w 10 kategoriach wagowych. W pojedynczej kategorii może wystąpić jeden sportowiec z danego kraju. Co najmniej 10 przypadków dopingu w latach 2008-20 powoduje zmniejszenie puli startowej federacji. Od 10 do 19 przypadków - kraj może wystawić maksymalnie 2 K i 2 M. Powyżej 20 - 1 K i 1 w rankingu najwyżej są Arkadiusz Michalski (15. w kat. 109 kg) i Joanna Łochowska (24. w kat. 55 kg). SKATEBOARDINGLiczba uczestników: 80 (M 40 + K 40). Dwie konkurencje - park i mistrzostwa świata 2020 (M 3 i K 3), ranking olimpijski na dzień 1 czerwca 2020 (M 16 i K 16). W każdej z konkurencji może wystąpić maksymalnie po trzech reprezentantów danego kraju i minimum jeden Japonii. W obsadzie musi znaleźć się przynajmniej jeden zawodnik z każdego kontynentu. Najwyżej w rankingu z Polaków jest obecnie Amelia Brodka, która w konkurencji park zajmuje 28. miejsce. STRZELECTWOLiczba uczestników: 360 (M 180 + K 180)Kwalifikacje: MŚ 2018, zawody PŚ 2019 oraz imprezy wyznaczone przez Międzynarodową Federację Strzelecką (ISSF) - Igrzyska Europejskie 2019, mistrzostwa Europy 2019, ME 2020, majowym turniej kwalifikacyjny w Pilznie oraz ranking olimpijski na 31 maja 2020. Japończycy mają zagwarantowane dziewięć miejsc (pięć u mężczyzn i cztery u kobiet). Kwalifikacje są dla ma już trzy kwalifikacje, które wywalczyli: Tomasz Bartnik (karabin 50 m trzy postawy), Aleksandra Jarmolińska (skeet) oraz Klaudia Breś (pistolet pneumatyczny 10 m). SURFINGLiczba uczestników: 40 (20 K i 20 M)Kwalifikacje: World Surf League Championship Tour 2019 (10 M i 8 K), World Surfing Games 2019 (4 M i 4 K - najlepsi reprezentanci: Afryki, Azji, Europy i Oceanii), World Surfing Games 2020 (4 M i 6 K), igrzyska panamerykańskie (1 M i 1 K). Japonia ma zapewnione po jednym miejscu w rywalizacji kobiet i mężczyzn, o ile jej reprezentanci nie wywalczą awansu podczas wyżej wymienionych imprez. Maksymalnie może wystąpić po dwóch reprezentantów jednego kraju danej płci. Kwalifikacje są imienne. SZERMIERKALiczba uczestników: 212 (106M + 106K)Kwalifikacje:- drużynowo - ranking olimpijski na 4 kwietnia 2020 (8 drużyn z każdej broni) – cztery najlepsze z listy i cztery kolejne z uwzględnieniem kryterium geograficznego, tzn. po jednym z Europy, Azji, Afryki i strefy indywidualnie - po trzech zawodników z każdej zakwalifikowanej drużyny będzie miało prawo wystąpić w turnieju indywidualnym (24 K i 24 M), ranking olimpijski na 4 kwietnia 2020 (po sześć osób z każdej broni) - ale tylko z krajów, których drużyna nie wystąpi w danej broni i z zastosowaniem kryterium geograficznego – po dwa miejsca dla Europy i Azji, po jednym dla Afryki i Ameryk, strefowe turnieje kwalifikacyjne - tylko dla zawodników z państw, które w danej broni wcześniej nie zyskały przedstawiciela, awans uzyska po czterech szermierzy z każdej broni. Osiem miejsc zarezerwowano dla raz pierwszy od 2000 roku zostanie rozdanych 12 kompletów medali, czyli we wszystkich broniach indywidualnie i drużynowo, zarówno wśród kobiet, jak i tym momencie w igrzyskach wystartowałyby co najmniej trzy Polki – drużyna szpadzistek przewodzi rankingowi. Nikt z biało-czerwonych nie uzyskałby zaś obecnie awansu na podstawie rankingu indywidualnego. TAEKWONDOLiczba uczestników: 128 (64 K i 64 M), po cztery kategorie K i MKwalifikacje: ranking olimpijski na 31 grudnia 2019 (5 K i 5 M), cykl Wielkiego Szlema (1 K i 1 M), strefowe zawody kwalifikacyjne (po dwa miejsca dla K i M z Europy, Azji, Afryki i Ameryk, po jednym dla Oceanii) - dla Europy w kwietniu 2020 w Mediolanie. Japonia ma zagwarantowane jedno miejsce w każdej z rankingu olimpijskiego uzyskała Aleksandra Kowalczuk (+67 kg). TENISLiczba uczestników: 172 (86 M i 86 K; po 64 K i 64 M w singlu, 32 deble, 16 mikstów)Kwalifikacje:- singiel: po 56 zawodników z rankingu ATP i WTA Tour na 8 czerwca 2020 roku. Każdy kraj może być reprezentowany przez maksymalnie czterech tenisistów i tyle samo tenisistek. Jeśli zakwalifikuję się ich więcej (są imienne), wyboru dokonuje krajowa federacja. Dodatkowo ITF dobierze sześciu zawodników i zawodniczek, jeśli nie zakwalifikowali się na podstawie rankingu, spośród: reprezentantów gospodarzy, reprezentanci jednego z sześciu regionów ITF, maksymalnie dwóch mistrzów olimpijskich lub triumfatorów turniejów wielkoszlemowych. Wszyscy gracze mogą wystąpić też w deblu oraz debel: 24 duety kwalifikują się na podstawie światowego rankingu na 8 czerwca 2020 roku (zarówno w singlu, jak w i deblu - wynik jest sumą miejsc obu zawodników lub zawodniczek), pozostałe osiem zostaje wybranych dodatkowo przez ITF zgodnie z kryteriami obowiązującymi w przypadku singla,- mikst: 12 par zostaje wybranych na podstawie rankingów ATP i WTA spośród tych, którzy wystąpią w singlu lub deblu, a pozostałe cztery zostaną wybrane dodatkowo przez ITF na podstawie kryteriów obowiązujących w przypadku singla i tym momencie awans z Polaków wywalczyliby w singlu: Magda Linette (43. WTA) i Hubert Hurkacz (37. ATP). Iga Świątek jest 60. rakietą świata, a Kamil Majchrzak 101. Łukasz Kubot, który jest szósty w rankingu deblistów, ma w planach występ w parze z Hurkaczem. TENIS STOŁOWYLiczba uczestników: 172 (M 86 + K 86); singiel kobiet i mężczyzn, drużyny i mikstyKwalifikacje: Igrzyska Europejskie 2019, Igrzyska Afrykańskie 2019, mistrzostwa Azji 2019, zawody kontynentalne 2020, światowy turniej kwalifikacyjny - singiel - 28-31 maja w Dausze, drużyny - 22-26 stycznia 2020 w Portugalii. Ranking światowy (singiel). Kwalifikacje w grze pojedynczej są imienne. Japonia ma zagwarantowane po trzy miejsca dla kobiet i mężczyzn i udział w turnieju drużynowym. TRIATHLONLiczba uczestników: 110 (55 M + 55 K)Kwalifikacje: ranking olimpijski na 15 maja 2020 (47 K i 47 M), ranking ITU (International Triathlon Union) na 15 maja 2020 (najlepsi zawodnicy każdego z kontynentów, ale do 140. miejsca na liście), światowe zawody kwalifikacyjne 2019 (tylko zwycięzcy). Kwalifikacja dla na awans z rankingu ITU mają jeszcze walczące o jedno miejsce dla najlepszej Europejki Marta Łagownik i Alicja Ulatowska. WIOŚLARSTWOLiczba uczestników: 526 (M 263 + K 263)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2019, europejskie regaty kwalifikacyjne - 27-29 kwietnia w Varese (tylko dla krajów, które mają maksymalnie jedną kwalifikację, czyli bez Polski), finałowych regaty kwalifikacyjne - 17-19 maja w Lucernie (przepustkę mogą tam wywalczyć po dwie osady w każdej konkurencji).Polska ma sześć kwalifikacji: czwórka bez sternika, czwórka bez sterniczki, czwórka podwójna mężczyzn, czwórka podwójna kobiet, dwójka podwójna mężczyzn i dwójka podwójna wagi lekkiej mężczyzn. WSPINACZKA SPORTOWALiczba uczestników: 40 (20 i 20 M)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2019, mistrzostwa kontynentalne 2020, "dzikie karty" - 1 K i 1 MKraj nie może wysłać więcej niż dwóch przedstawicieli każdej płci. Awans wywalczyła już Aleksandra Mirosław. ZAPASYLiczba uczestników: 288 (192 M + 96 K), 12 kategorii męskich (st. wolny plus klasyczny) i sześć kobiecychKwalifikacje: mistrzostwa świata 2019, kontynentalne turnieje kwalifikacyjne 2020 (europejski - w marcu w Budapeszcie), światowy turniej kwalifikacyjny - 30 kwietnia-3 maja w są dla kraju. Każdy Narodowy Komitet Olimpijski może reprezentować maksymalnie 18 sportowców - 12 mężczyzn i sześć kobiet, po jednej osobie w każdej kategorii Polski awans wywalczyli: Roksana Zasina (53 kg), Jowita Wrzesień (57 kg) oraz w stylu klasycznym Tadeusz Michalik (97 kg). ŻEGLARSTWOLiczba uczestników: 350 (175 K i 175 M)Kwalifikacje: mistrzostwa świata 2018, Igrzyska Azjatyckie 2018, mistrzostwa świata 2019 (Laser, Laser Radial, 470, RS:X, 49er, 49erFX, Nacra 17), mistrzostwa Europy 2019 (Finn), Igrzyska Panamerykańskie 2019, zawody kontynentalne (dla Europy - kwietniowy Puchar Świata w wywalczyli kwalifikację w sześciu konkurencjach – w windsurfingowej RS:X kobiet i mężczyzn, 470 kobiet, Laser Radial oraz 49er i 49erFX. W Tokio na pewno zabraknie ich w zmaganiach na katamaranach Nacra 17 oraz w męskiej 470. Niewielkie szanse na wywalczenie paszportu na igrzyska są w klasach Finn i Laser Standard. W pierwszej konkurencji Europa może liczyć na jedno, a w drugiej na dwa dodatkowe miejsca. Przypadną one najlepszym reprezentantom krajów bez olimpijskiej nominacji po PŚ w wyjazd do stolicy Japonii biało-czerwoni rywalizują także w wewnętrznych kwalifikacjach, którymi są odpowiednio punktowane regaty rangi mistrzostw świata i Europy. Nie jest to jednak jedyne kryterium. Finalnej rekomendacji ma dokonać tzw. zespół decyzyjny, który ma zostać powołany do 29 lutego, a swoje wnioski zarządowi Polskiego Związku Żeglarskiego powinien przedstawić do 30 czerwca. GRY ZESPOŁOWE BASEBALLLiczba uczestników: 6 męskich drużynKwalifikacje: strefowe turnieje kwalifikacyjne, światowy turniej kwalifikacyjny w kwietniu 2020Japonia ma zapewniony udział. HOKEJ NA TRAWIELiczba uczestników: 12 zespołów mężczyzn i 12 kobietKwalifikacje (takie same dla K i M): pięć zawody strefowych (dla Europy - ME 2019) - awans dla zwycięzcy, światowy turniej kwalifikacyjny 2019 - siedem zespoły straciły już szanse na udział w igrzyskach. KOSZYKÓWKALiczba uczestników: 12 zespołów męskich i 12 kobiecychKwalifikacje: mistrzostwa świata 2019 (awansowało siedem zespołów męskich i jeden kobiecy), cztery turnieje kwalifikacyjne u kobiet (6-9 lutego 2020, bez Polek, awans 10 drużyn) i mężczyzn (23-28 czerwca, Polacy zagrają w Kownie, awans tylko dla zwycięzców). KOSZYKÓWKA 3x3Liczba uczestników: 8 drużyn kobiecych i 8 męskichKwalifikacje (takie same dla K i M): ranking FIBA z 1 listopada 2019, 1. światowy turniej kwalifikacyjny (18-22 marca 2020, New Delhi) - awansuje po 3 drużyny, 2. światowy turniej kwalifikacyjny (kwiecień, Budapeszt) - awans dla zwycięzcy. Japonia ma zapewnione miejsce jako Polski mężczyzn wystąpi zarówno w marcowym turnieju kwalifikacyjnym w Indiach, jak i kwietniowych zawodach na Węgrzech. PIŁKA NOŻNALiczba uczestników: 12 drużyn kobiecych i 16 męskichKwalifikacje:- kobiety: MŚ 2019 (trzy najlepsze europejskie ekipy), zawody strefowe dla drużyn z pozostałych kontynentów- mężczyźni: młodzieżowe (do lat 21) ME 2019 (cztery najlepsze drużyny), zawody strefowe dla drużyn z pozostałych kontynentówPolskie reprezentacje straciły już szanse awansu. Japonia ma zapewniony występ swoich reprezentacji. PIŁKA RĘCZNALiczba uczestników: 12 drużyn kobiecych i 12 męskichKwalifikacje: mistrzostwa świata 2019 - 1 K i 1 M, cztery strefowe turnieje kwalifikacyjne - 1 K i 1 M (ME 2020 mężczyzn - 9-26 stycznia), trzy światowe turnieje kwalifikacyjne - 2 K i 2 MReprezentacje Japonii mają zapewniony udział. Polki już straciły szanse awansu. Jeśli Polacy w ME 2020 zajmą wysokie miejsce będą mogli wziąć udział w jednym z turniejów kwalifikacyjnych. PIŁKA WODNALiczba uczestników: 12 męskich i 10 żeńskich drużynKwalifikacje: kobiety - gospodarz, czterech mistrzów kontynentów (bez Ameryk), pięć drużyn z turnieju kwalifikacyjnego; mężczyźni - gospodarz, finaliści MŚ w Kazaniu, zwycięzca Ligi Światowej, pięciu mistrzów kontynentów (obie Ameryki mają wspólny turniej), trzy drużyny z turnieju kwalifikacyjnego. RUGBY 7Liczba uczestników: 12 drużyn kobiecych i 12 męskichKwalifikacje: po cztery najlepsze drużyny z cyklu World Rugby Sevens Series w sezonie 2018/19, zwycięzcy sześciu regionalnych turniejów kwalifikacyjnych 2019, światowy turniej kwalifikacyjny - 20-21 czerwca 2020. Japonia ma zapewnione miejsce. SIATKÓWKALiczba uczestników: 12 drużyn kobiecych i 12 męskichKwalifikacje takie same dla K i M: sześć światowych turniejów kwalifikacyjnych 2019 - awans dla zwycięzców, pięć kontynentalnych turniejów kwalifikacyjnych 2020 (dla Europy: K 7-12 stycznia w Apeldoorn, M 5-10 stycznia w Berlinie) - awans dla zwycięzców. Japonia ma zagwarantowany udział w wywalczyli awans w światowym turnieju kwalifikacyjnym w 2019 roku. Ostatnią szansą Polek jest turniej w Apeldoorn. SIATKÓWKA PLAŻOWALiczba uczestników: 24 pary K i 24 pary MKwalifikacje: MŚ 2018 - 1 K i 1 M, ranking olimpijski na 15 czerwca 2020 roku - po 15 duetów K i M, światowy turniej kwalifikacyjny 2019 - po dwie pary K i M, pięć turniejów kontynentalnych (dla Europy - 22-28 czerwca 2020 w Eindhoven) - po jednym duecie K i gospodarzy mają zapewnione miejsce dla jednego duetu. Z jednego kraju mogą zakwalifikować się maksymalnie dwie Polaków niemal pewni występu są Michał Bryl i Grzegorz Fijałek, którzy zajmują obecnie piąte miejsce w rankingu. Na 18. pozycji znajdują się Bartosz Łosiak i Piotr Kantor, a na 19. Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek. SOFTBALLLiczba uczestników: 6 kobiecych drużynKwalifikacje: mistrzostwa świata 2018, cztery strefowe turnieje kwalifikacyjne. Japonia ma zapewniony udział. Zobacz więcej Przejdź do strony głównej Data utworzenia: 26 lipca 2021, 15:04. Zwycięstwo na olimpiadzie to dla sportowca nie tylko powód do dumy. Każdy, kto zdobędzie medal na igrzyskach olimpijskich, igrzyskach paraolimpijskich oraz igrzyskach głuchych ma prawo do dodatkowego świadczenia potocznie nazywanego emeryturą olimpijską. Sportowcy muszą jednak nie tylko zdobyć medal, ale także spełnić kilka warunków. Emerytura olimpijska. Ile wynosi i kto może na nią liczyć? Foto: Kai Pfaffenbach / Reuters Igrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczęły się oficjalnie w piątek 23 lipca. Każdy sportowiec, który startuje w igrzyskach oczywiście liczy na wygraną. Jeśli to mu się uda, to nie tylko zdobędzie sławę, nawet jeśli chwilową, ale także zapewni sobie finansowe wsparcie do końca życia. O rany! On NAPRAWDĘ powiedział to w telewizji podczas igrzysk. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon... A teraz wstyd na cały świat Sportowcom, którzy zdobyli przynajmniej jeden medal (nie ma znaczenia czy brązowy, srebrny, czy złoty) przysługuje świadczenie nazywane emeryturą olimpijską. Liczą się medale uzyskane w następujących zawodach: igrzyska olimpijskie, zawody „Przyjaźń 84” - dla sportowców zakwalifikowanych na igrzyska olimpijskie odbywające się w 1984 r. w Los Angeles, igrzyska paraolimpijskie, zawody osób niepełnosprawnych przed rokiem 1992, które stanowiły odpowiednik igrzysk paraolimpijskich, igrzyska głuchych, zawody sportowe przed 2001 r., będące odpowiednikiem igrzysk głuchych. Kto ma prawo do emerytury olimpijskiej? Zdobycie medalu to nie wszystko. By się zgłosić po emeryturę osoby, które składają wniosek muszą spełnić następujące warunki: ukończyć 40. rok życia, nie być osobami skazanymi prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe, nie mogą być karane za doping, muszą posiadać polskie obywatelstwo, stale zamieszkiwać w Polsce, innym państwie należącym do Unii Europejskiej, państwie należącym do EFTA (Europejskie Porozumienie o Wolnym Handlu). Tokio 2020. Coming out reprezentantki Polski! Zdradziła, że lada dzień bierze ślub... Wysokość emerytury olimpijskiej jest powiązana ze wskaźnikiem kwoty bazowej korpusu służby cywilnej. Ustawa budżetowa ustala jej wysokość na każdy rok uwzględniając mnożnik, który wynosi 1,4. Ustawa budżetowa na 2020 roku przyjęła, że kwota bazowa dla członków korpusu służby cywilnej wynosi 2031,96 zł. Jeśli pomnożymy tę kwotę przez mnożnik 1,4, to otrzymamy 2844,74 zł. Tyle wynosi wysokość emerytury olimpijskiej w 2021 roku. Ważne jest to, że mamy do czynienia z kwotą netto. Czyli bez odprowadzania składek na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne, a także bez podatku dochodowego. Jak wspomnieliśmy taka kwota jest przyznawana niezależnie od rodzaju medalu. Co więcej, jeśli sportowiec zdobył więcej niż jeden medal, to przysługuje mu prawo do tylko jednego świadczenia. Bartosz Kurek: Nasze głowy nie wylądują w chmurach Olimpijczyk musi złożyć wniosek o świadczenie Świadczenie olimpijskie nie jest przyznawane z urzędu. Sportowiec musi złożyć odpowiedni wniosek po zakończeniu swojej kariery i gdy osiągnie wiek emerytalny. Do tego musi załączyć konkretne dokumenty: zaświadczenie z Polskiego Komitetu Olimpijskiego potwierdzające zdobycie medalu, zaświadczenie z Polskiego Komitetu Sportowego potwierdzające zaprzestanie uczestnictwa w zawodach sportowych, dokument potwierdzający obywatelstwo Polskie, zaświadczenie o niekaralności. Minister do spraw kultury fizycznej zatwierdza wniosek, a świadczenie jest wypłacane co miesiąc do końca życia sportowca. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: BASEBALL Liczba uczestników: 6 drużyn. System kwalifikacji: Gospodarz, seria turniejów WBSC Premier12 (2 miejsca) i trzy turnieje kwalifikacyjne (3 miejsca) Polacy: Stracili szansę, gdy nie zakwalifikowali się do ME będących kwalifikacją do turnieju kwalifikacyjnego. HOKEJ NA TRAWIE Liczba uczestników: Po 12 drużyn w turniejach kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni/kobiety: gospodarz, kontynentalne turnieje (4 miejsca) i dodatkowe dwumecze kwalifikacyjne jesienią 2019 roku (7 miejsc) Polacy: Obie drużyny straciły szansę na udział w IO po porażkach w turniejach FIH World Series w czerwcu 2019. KOSZYKÓWKA Liczba uczestników: Po 12 drużyn w turniejach kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni: gospodarz, MŚ 2019 (2 miejsca dla Europy i Ameryki, 1 dla Azji, Oceanii i Afryki) i dodatkowy turniej kwalifikacyjny wiosną 2020 roku (4 miejsca) Kobiety: gospodarz, MŚ 2019 (USA) i dodatkowe turnieje kwalifikacyjne wiosną 2020 roku (10 miejsc) Polacy: Kobieca drużyna straciła szansę na udział w IO po braku awansu na ME. Męska drużyna powalczy o IO lub udział w turnieju kwalifikacyjnym na MŚ 2019 w Chinach ( KOSZYKÓWKA 3x3 Liczba uczestników: Po 8 drużyn w turniejach kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni i kobiety: ranking światowy według stanu na (3-4 miejsca), gospodarz (0-1 miejsc), dwa turnieje kwalifikacyjne (3 plus 1 miejsce) Polacy: Męska drużyna wystąpi w 2020 roku w turnieju kwalifikacyjnym. Kobieca może się do niego dostać z rankingu światowego, jeśli będzie co najmniej na 19. miejscu (aktualnie na 22.). A bardzo możliwe, że wystarczy niższa lokata. PIŁKA NOŻNA Liczba uczestników: 12 drużyn w turnieju kobiet, 16 w mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni: gospodarz, kontynentalne turnieje (Francja, Niemcy, Rumunia, Hiszpania i 11 innych miejsc), kobiety: gospodarz, kontynentalne turnieje (Brazylia, Nowa Zelandia i 5 innych miejsc), MŚ (Wielka Brytania, Holandia, Szwecja), baraż afrykańsko-amerykański (1 miejsce) Polacy: Męska drużyna straciła szansę przegrywając walkę o awans na ME do lat 21. Żeńska drużyna straciła szansę, gdy nie zakwalifikowała się na MŚ PIŁKA RĘCZNA Liczba uczestników: Po 12 drużyn w turniejach kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni: gospodarz, MŚ 2019 (Dania), kontynentalne turnieje (4 miejsca), dodatkowe trzy turnieje kwalifikacyjne (6 miejsc). Kobiety: gospodarz, kontynentalne turnieje (Francja, Angola i dwa inne miejsca), MŚ 2019 (1 miejsce), dodatkowe trzy turnieje kwalifikacyjne (6 miejsc) Polacy: Kobieca drużyna straciła szansę na udział w IO po 14. miejscu w ME 2018 i braku awansu do finałów MŚ 2019. Męska drużyna powalczy o IO lub udział w turnieju kwalifikacyjnym podczas ME 2020 w Austrii, Norwegii i Szwecji ( PIŁKA WODNA Liczba uczestników: 12 drużyn w turnieju mężczyzn, 10 kobiet. System kwalifikacji: Mężczyźni: gospodarz, Liga Światowa 2019 (Serbia), MŚ 2019 (2 miejsca), turnieje kontynentalne (4 miejsca), turnieje kwalifikacyjne (4 miejsca). Kobiety: gospodarz, Liga Światowa 2019 (USA), MŚ 2019 (1 miejsce), turnieje kontynentalne (4 miejsca), turnieje kwalifikacyjne (3 miejsca) Polacy: Obie drużyny straciły szanse, bo nie wystąpią na mistrzostwach Europy. RUGBY Liczba uczestników: Po 12 drużyn w turniejach kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni: gospodarz, Rugby Sevens Series (Fidżi, USA, Nowa Zelandia, RPA), turnieje kontynentalne (Argentyna, Kanada, Wielka Brytania i 3 inne miejsca), dodatkowy turniej kwalifikacyjny (1 miejsce). Kobiety: gospodarz, Rugby Sevens Series (Nowa Zelandia, USA, Kanada, Australia), turnieje kontynentalne (Brazylia, Wielka Brytania i 3 inne miejsca), dodatkowy turniej kwalifikacyjny (2 miejsca) Polacy: Obie drużyny straciły szanse – żeńska zajęła 6. miejsce w turnieju kontynentalnym, męska nie zakwalifikowała się do niego SIATKÓWKA Liczba uczestników: Po 12 drużyn w turniejach kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Mężczyźni/kobiety: gospodarz (Japonia), turnieje kwalifikacyjne (6 miejsc), turnieje kontynentalne (5 miejsc) Polacy: Kobieca drużyna zagra w turnieju kwalifikacyjnym we Wrocławiu ( a męska drużyna w Gdańsku ( W przypadku braku awansu będą mogły wystąpić w turnieju kontynentalnym SOFTBALL Liczba uczestników: 6 drużyn. System kwalifikacji: Gospodarz, MŚ (1 miejsce) i trzy turnieje kwalifikacyjne (USA i 3 inne miejsca) Polki: Straciły szansę – nie zakwalifikowały się do afrykańsko-europejskiego turnieju kwalifikacyjnego. *** Jak przebiega kwalifikacja do sportów indywidualnych na Igrzyska Olimpijskie w Tokio dowiesz się klikając w link. Pita Taufatofua – znacie to nazwisko? Nie? Specjalnie nas to nie dziwi, bo to człowiek bez wielkich osiągnięć sportowych w taekwondo. Jeśli jednak napisalibyśmy: gość, który na ceremonii otwarcia igrzysk w Rio maszerował z flagą, gołą klatą i cały się świecił, to pewnie coś byście kojarzyli. Więc to właśnie ten facet. Ale to nie tekst o jego klacie. Zacznijmy od krótkiej lekcji geografii, Pita pochodzi bowiem z Tongi. Jeśli jesteście w stanie wskazać to państwo na mapie – szacun. Jeśli nie, nie martwcie się. Całkiem prawdopodobne, że na stosunkowo małych mapach jest nie do zauważenia. Jeśli jednak macie pod ręką taką większych rozmiarów, szukajcie Tongi na prawo od Australii, obok Fidżi. Ten kraj, złożony z ponad 170 wysp, to jedno z pierwszych miejsc, gdzie świętują Nowy Rok. W czasie, gdy w Polsce co bardziej spóźnieni robią zapasy pewnych napojów, u nich są już one opróżnione. Jeśli chodzi o sport, to narodową dyscypliną Tongijczyków jest rugby. Nie żeby byli światową potęgą – w Pucharze Świata nigdy nie wyszli z grupy. Krajem rządzi król Tupou VI, którego pełne imię jest nieprzytaczalne, więc tylko zaznaczymy, że takowe posiada. Że to jedno z najmniejszych państw świata chyba nie musimy dodawać. Ale uwaga! Jest też polski akcent – gdy w 1939 roku Polska została zaatakowana, to właśnie Tonga była jednym z pierwszych państw, które wypowiedziało wojnę Niemcom. Potem jego mieszkańcy zrzucili się jeszcze na dwa myśliwce dla naszych lotników. Ot, dobre ziomki. I tyle ale o co chodzi z tym całym Pitą i dlaczego jest na tyle znany, że o nim piszemy? Żeby to wyjaśnić, musimy zacząć od tego nieszczęsnego olejku. Nieszczęsnego, bo szybko okazało się, że to dla Tongijczyka zarówno błogosławieństwo, jak i przekleństwo. Błogosławieństwo, bo nagły przypływ popularności zawsze niesie ze sobą dodatkowe korzyści. Normalnie są to występy w programach telewizyjnych, kontrakty reklamowe, tego typu rzeczy. Pita mówił, że cieszy się, bo ludzie będą teraz wiedzieć, gdzie leży Tonga. Swoją drogą, pamiętacie jeszcze? Zapewne fajnie było też usłyszeć całą halę, sprzyjającą ci w walce z rywalem. Nawet gdy zakończyła się ona wynikiem 1-16. Przekleństwo, bo zaczął być kojarzony tylko z tym strojem, który przecież ubrał nie dla własnego widzimisię – to narodowy strój w jego kraju. A że Tonga leży w tropikach, to właśnie tak on wygląda. Podobnie zresztą jak olejek kokosowy, którym był nasmarowany, a który na tamtejszych wyspach jest często używany. Niestety, „miła pani”, która mu go nakładała, nie do końca zdawała sobie sprawę z tego, co robi. Pita zorientował się, że jest go już dość, gdy jego stopy zaczęły wyślizgiwać się z butów. Odrobinkę za późno. W konsekwencji tego zdarzenia dochodziło do dziwnych sytuacji. Łagodnie rzecz ujmując. Gdy udzielał wywiadu w jednej z telewizji, ponownie ubrany w ten sam strój, trzy prezenterki zaczęły smarować go – wciąż na wizji – tym właśnie olejkiem. Skomentowalibyśmy to jakoś, ale najlepiej zrobił to chyba on sam: „Ludzie nie rozumieją ile pracy włożyłem w to wszystko, wolą widzieć tylko lśniącego faceta z flagą. Treningom poświęciłem się całkowicie”. Nieważne co robi, nieważne kim jest, nieważne skąd się wziął – ważny jest fakt, że gość maszerował z gołą klatą i świecił się od olejku. Tak to wyglądało. A szkoda, bo jego historia, z najnowszym jej rozdziałem, jest naprawdę ciekawa. Wolfgramm i BananiTu warto się zatrzymać, zostawić na chwilę Pitę, i wspomnieć o dwóch innych Tongijczykach, którzy wystąpili na igrzyskach. I – uwaga – o obu mogliście słyszeć! Pierwszy z nich w 1996 roku wybrał się do Atlanty. Był całkiem niezłym bokserem, jego bilans walk zawodowych to 20-4, w tym 14 nokautów. Walczył w wadze superciężkiej (na igrzyskach) i ciężkiej (w zawodowym ringu). Przy czym te określenia pasują do niego idealnie, bo było to około 150 kilogramów mięśni. Kawał chłopa. Dlaczego o nim piszemy? Bo na wspomnianych igrzyskach zdobył srebrny medal. W finale przegrał z pewnym panem, którego macie minimalną szansę kojarzyć. Władimir Kliczko. Mówi wam to coś? Nam obiło się o uszy. Paea Wolfgramm po tej porażce wrócił do domu, gdzie był traktowany jak zwycięzca. Nic dziwnego – do dziś to jedyny medal igrzysk w historii kraju. Na Tondze odbyło się wielkie święto, połączone z paradą, gdzie główną atrakcją był właśnie bokser. W tłumie stało mnóstwo dzieciaków, trzymających kartki z literami z jego imieniem. Był tam też Pita. Trzymał „P” i postanowił, że zostanie olimpijczykiem. Podobnie jak większość z nas kiedyś chciała zostać piłkarzami czy skoczkami narciarskimi. Różnica jest taka, że on faktycznie to jednak o tym, przejdźmy do człowieka o dumnie brzmiącym nazwisku. Bruno Banani. Jeśli wydaje się wam ono nieco podejrzane, to macie rację. Gość został pierwszym Tongijczykiem, który zakwalifikował się na zimowe igrzyska. Wystąpił na nich cztery lata temu, był 32 w saneczkarstwie i… to w sumie wszystko, co istotne dla tej historii. Ale nie możemy się oprzeć, by dodać tu jeszcze kilka zdań: Bruno sławny stał się kilka lat wcześniej, gdy komuś wydało się podejrzane, że nazywa się dokładnie tak samo, jak pewna firma odzieżowa z Niemiec. Szybkie śledztwo, sprawdzenie faktów i kilku ludzi mogło powiedzieć, że „wszystko by się udało, gdyby nie ci przeklęci dziennikarze”. Historia brzmiała tak: Bruno zgłosił się do udziału w konkursie, który miał wyłonić pierwszego zimowego olimpijczyka z Tongi. Konkurs zorganizowano, bo tamtejsza księżniczka, chciała zobaczyć Tongijczyka rywalizującego w zimowych warunkach. Powód dobry jak każdy inny, prawda? A Banani to tak naprawdę Fuahea Semi. Zmiana nazwiska to pomysł agencji reklamowej, która reprezentowała też niemieckie przedsiębiorstwo. Marketing XXI wieku. Sami nie wiemy, czy bardziej jesteśmy rozbawieni, przerażeni czy zakłopotani. 20 lat Najwyższa pora wrócić do tego, co interesuje nas najbardziej, ale zanim trafimy na zimowe igrzyska, zajrzyjmy znów na letnie. Bo cała droga Pity, od momentu, gdy był dzieciakiem na paradzie, do występu na największej sportowej imprezie świata, jest cholernie interesująca. Jeśli macie znajomego reżysera, to powiedzcie mu, że to gotowy materiał na film. Tonga nie jest najbogatszym krajem świata. Szczególnie gdy wychowujesz się w dziewięcioosobowej rodzinie, jak Pita. Jego matka była pochodzenia angielsko-australijskiego, a ojciec to rdzenny Tongijczyk. Ten ostatni skończył studia, co w jego czasach było czymś niezwykłym. Ta mieszanka sprawiła, że Pita ma jaśniejszą skórę od większości mieszkańców kraju (choć dziś żyje w Australii). A to wystarczy innym dzieciakom w szkole, by kogoś gnębić. Szczególnie, gdy jest się stosunkowo niewielkim, a on – choć dziś trudno w to uwierzyć – właśnie taki był.– Urodziłem się w Australii, ale wróciliśmy na Tongę, gdy byłem jeszcze dzieckiem. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, jak to jest dorastać w tym kraju. Każdej niedzieli wyrywałem z ziemi maniok. (…) Mam pełne doświadczenie z życia na wyspie. Przez lata żyliśmy w domu z jedną sypialnią – cała nasza dziewiątka. Byliśmy bardzo biedną rodziną – mówił w Pita dostawał 20 centów kieszonkowego. To można było wydać na blok lodu, przenoszony w siatce, albo odczekać dwa i pół tygodnia, by zebrać pięćdziesiąt centów potrzebnych na burgera z jajkiem. Innymi słowy: lekko nie było. Przygodę ze sportem Pita zaczął od treningów rugby. Naturalny wybór, o czym już wiecie. Problem w tym, że… zresztą, niech wypowie się on sam:– Pamiętam, że chodziłem treningi przez cztery lata z rzędu, nie opuściłem ani jednego. Przez te cztery lata ani razu nie zostałem wpuszczony na boisko. Za każdym razem myślałem: „W następnym tygodniu, w następnym tygodniu”, ale nigdy się nie udało. Szybko nauczyłem się, jak uparty potrafiłem być, gdy chodziło o nie rezygnowanie ze swojego celu. Zwróćcie uwagę na ostatnie słowa. Bo gdy Pita przerzucił się na taekwondo, okazały się one szczególnie istotne. A było to tak: najpierw, w 2004 roku, miał wystartować w kwalifikacjach olimpijskich. Na Fidżi, gdzie się odbywały, przylecieli jego rodzice, którzy mieli oglądać go w akcji po raz pierwszy. Jedyne, co zobaczyli, to Pitę, który nie wszedł na matę. Przed turniejem usłyszał, że z Ameryki przyleciał syn jednego z działaczy i to on lata później – turniej tej samej rangi, kwalifikacje do igrzysk w Pekinie. Pita dociera do finału, w którym prowadzi i wtedy… uszkadza sobie kość. Walczy jeszcze dwie rundy, co kończy się wielką opuchlizną i wizytą w szpitalu. A, przez sześć miesięcy nie mógł też chodzić. Podobnie było z kwalifikacjami do Londynu. Kontuzja na turnieju w Azerbejdżanie, a w efekcie szybka rezygnacja z dalszej walki. W głowie myśl o tym, że jest jeszcze turniej, w Australii. Sęk w tym, że powinien leczyć się sześć miesięcy, a przerwa pomiędzy imprezami trwała tylko osiem tygodni. Mimo to walczy, nawet awansuje do finału, ale w nim jest w stanie jedynie skakać na jednej nodze. A że życie to nie „Karate Kid”, to nie wygrywa. Po tym wszystkim nie chodzi kolejne trzy miesiące. Jak pech, to pech. Każdemu jednak jego limit musi się kiedyś wyczerpać. Rok 2016, kolejna szansa, tym razem na igrzyska w Rio:– Pracowałem na pełny etat w tym samym czasie, w którym trenowałem. Zmagaliśmy się z problemami finansowymi, ale udało nam się dostać bilet do Papui-Nowej Gwinei. Tam dotarłem do finału, z rywalem z niego przegrałem wcześniej dwa razy. W finale wszystko rozstrzygnęło się w złotym punkcie – ktokolwiek by go nie zdobył, wygrałby mecz. Zabawna rzecz w tym wszystkim jest taka, że nawet nie pamiętam kopnięcia, za które dostałem ten punkt – myślałem, że w ogóle nie kopnąłem. Pamiętam jedynie, że spojrzałem na tablicę wyników i zobaczyłem wynik: Tonga 1-0 Nowa Zelandia. Dwadzieścia lat igrzyskach w Rio już wszystko wiecie. Ale Pita nie byłby najwidoczniej sobą, gdyby po nich nie uznał, że brakuje mu wyzwań. I tak dochodzimy do tego, co w ogóle nas tu sprowadziło. NartyTak naprawdę Pita nic nie musi. Sławę zyskał w Rio, ma stałą pracę (zajmuje się niepełnosprawnymi i żyjącymi w biedzie dziećmi), dyplom inżyniera zrobił kilka lat temu, kończy magistra. Od osiemnastego roku życia para się też modelingiem. Każdy normalny człowiek, na pomysł dostania się do zimowych igrzysk w takiej sytuacji, pomyślałby: „Na cholerę mi to?”. Pita zdecydowanie normalny nie jest. Tuż po Rio wymyślił sobie, że pojedzie do Korei i będzie tam biegał na nartach. Sęk w tym, że średnia roczna temperatura na Tondze to ok. 25 stopni Celsjusza, a śniegu nie pamiętają tam nawet najstarsi górale. Choć i tych chyba tam brak. Ale to wszystko to tylko drobne przeszkody na drodze do osiągnięcia większego celu. Regularnie pojawiały się też kolejne: gdy wyjechał do Niemiec na treningi, nie było tam śniegu i padał deszcz, w Turcji dowiedział się, że jego samolot do Chorwacji, gdzie miał startować, już odleciał, poza tym kilka razy złamały mu się narty (na szczęście tym razem kości wytrzymały). Z nartami to w ogóle inna historia, bo to przecież człowiek, który o bieganiu na nich nie wiedział nic. Pierwszy raz założył je rok przed igrzyskami. Brak środków powodował, że przez długi czas biegał na jednej parze, podczas gdy najlepsi zawodnicy mają ich kilkadziesiąt. Większość roku trenował zresztą na nartorolkach. I choć zasady MKOl-u zezwalają na kwalifikację do igrzysk przez wyścigi na nich, to takich po prostu zabrakło, musiał więc biegać na śniegu. Woskowanie nart? Kupił wosk przez Internet. Jeden. Sęk w tym, że… do snowboardu. To nie miało prawa się udać. Pita miał jednak pewną przewagę nad wieloma zawodnikami z Polski, Norwegii czy Niemiec. Kacper Merk, komentator i dziennikarz Eurosportu:– MKOl prowadzi akcję wspierania rozwoju sportu w państwach, nazwijmy to umownie, takiego narciarskiego trzeciego świata. W związku z tym na igrzyskach reprezentowany musi być każdy kontynent i wiadomo, że z takiego kontynentu jak Australia czy Ameryka Południowa jest się tysiąc razy łatwiej dostać, bo tam nie ma konkurencji. Więc jeżeli spełnia się podstawowe wymogi, czyli zrobiło się FIS punkty w okresie kwalifikacyjnym, to ma się bardzo dużą szansę, by pojechać na mu też to, że trafił na dwóch bardziej doświadczonych zawodników z Chile i Meksyku. Oni też nie osiągali wyników, którymi mogliby się chwalić, ale wiedzieli co nieco o tym sporcie. W grupie cała trójka była silniejsza. – Jeden gość wiedział jak woskować narty. Jeden jak zarezerwować pokój hotelowy. Zorientowaliśmy się, jakie mamy środki i zaczęliśmy pracować wspólnie. Dla mnie to jest olimpijski duch. Nie chodzi tylko o zdobywanie złotych medali i wzajemne niszczenie się. Chodzi o wspieranie się – mówił Pita. Kolejne starty nie przynosiły jednak rezultatów, mimo udoskonalenia metod. W Jakuszycach, na mistrzostwach Polski, stracił do zwycięzcy 45 minut. W dużej mierze przeszkodziła mu narta, która wypięła się, zjechała ze zbocza i szukał jej przez kwadrans. Inna sprawa, że przez prawie rok trenował do sprintów, a na długie dystanse przerzucił się z przypadku – gdy zajechał do Kolumbii, okazało się, że sprint, który miał się odbyć tuż nad poziomem morza, jest biegiem dystansowym… na wysokości 2600 metrów. Wszystkie te przeciwności losu jakoś pokonywał. Także brak pieniędzy. Odpalił zbiórkę, chciał zebrać 50 tysięcy dolarów, później cel zmniejszył się do 30. Ludzie wpłacili 16. Jak mówi, nigdy nie był w gorszej sytuacji finansowej, ale… No właśnie, jest jedno ale. Bo Pita zrobił coś, co każdy rozsądny człowiek uznałby za niemożliwe. I powtórzymy: to jest materiał na hollywoodzki film. Ostatnia szansa, ostatni wyścig. Islandia. Szybki rzut oka na tabelę wyników, chwila oczekiwania… i jest. Kwalifikacja olimpijska. Korea czeka. To wszystko się sobie szczerze: Pita na igrzyskach nie ma szans. Równie dobrze moglibyśmy wystartować tam my. Ale, przyznajemy, ta historia po prostu się dobrze sprzedaje. Spokojnie do czytania o niej moglibyście odpalić sobie Shię LaBeoufa, krzyczącego do was z ekranu, żebyście nie pozwolili marzeniom pozostać tylko marzeniami. Kacper Merk: – Powinniśmy patrzeć na jego występ na igrzyskach w ramach fajnej historii. Ciekawostka, że człowiek z końca świata, gdzie śniegu pewnie nigdy nie było, jedzie na igrzyska. Pewnie się przebije do CNN czy BBC, więc w kwestii promocji igrzysk to też ważna sprawa, ale to tylko ciekawostka. Nie czarujmy się, że to coś więcej. Na pewno odgrywa rolę ten aspekt telewizyjny, bo ludzie będą chcieli zobaczyć gościa, który rok biega na nartach niż gościa, który przybiega po 40. miejsce. A jednak większość ludzi zobaczy „Hm, a ten z Tongi jak sobie radzi?”. I Kacper ma rację. Odpalimy biegi. Tylko po to, by spojrzeć na to, na którym miejscu przybiegnie Pita. A jeśli nie będzie to ostatnie, ucieszymy się tak, jakby zdobył złoty medal. Bo ten Tongijczyk po prostu nas kupił. I WARZECHA BADMINTON Liczba uczestników IO: 172 zawodników w singlach (co najmniej 38), deblach (po 16) i mikście (po 16). System kwalifikacji: Gospodarze mają miejsca w singlach, poza tym decyduje ranking za okres od do Polacy: Według rankingu z 9 lipca na premiowanym miejscu jest tylko Michał Rogalski. BOKS Liczba uczestników IO: 286 zawodników w 13 kategoriach wagowych - 8 męskich i 5 żeńskich System kwalifikacji: Pomiędzy styczniem a majem odbędą się cztery kontynentalne turnieje kwalifikacyjne (Afryka, Ameryka Północna i Południowa, Azja i Oceania, Europa) i jeden światowy turniej. 6 miejsc gwarantowanych dla Japonii (4 dla bokserów, 2 dla pięściarek), 8 dzikich kart (5/3). Polacy: Światowa federacja (AIBA) nie podaje aktualnych rankingów, a ostatnie MŚ odbyły się w 2017 roku, więc trudno oszacować, ilu Polaków może dostać się na IO. Optymalny będzie wynik z 2016 roku, gdy do igrzysk awansowało dwóch Polaków. W kadrze panów wyróżnia się Damian Durkacz (64 kg, olimpijski limit to 63 kg). Medale igrzysk europejskich zdobyły Sandra Drabik (51 kg), Karolina Koszewska (69 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg). Szans powinni szukać szczególnie w turnieju kontynentalnym – w wadze Durkacza do zdobycia będzie 8 kwalifikacji, u pań odpowiednio 6, 5 i 4. GIMNASTYKA Liczba uczestników IO: 324 zawodników - 196 w gimnastyce sportowej, 96 w artystycznej, 32 na trampolinie System kwalifikacji: W sportowej awans drużynowy dają MŚ 2018 (3 miejsca) i MŚ 2019 (9 miejsc), a indywidualny MŚ 2019 (z wieloboju 12 mężczyzn i 20 kobiet plus po 3 na przyrządach), PŚ 2018-2020 (3 z wieloboju, po 1 na przyrządach) i kontynentalne mistrzostwa (w sumie 9 miejsc). Wystartują też gospodarze, przewidziano jedno zaproszenie. W gimnastyce artystycznej drużynowy awans dają MŚ 2018 (3 miejsca) i MŚ 2019 (5 miejsc), a także kontynentalne mistrzostwa (po 1 miejscu), wystąpią też gospodarze. Indywidualnie można awansować przez MŚ 2019 (16 miejsc), PŚ 2020 (3 miejsca), kontynentalne mistrzostwa (5 miejsc), przewidziano jedno zaproszenie. Na trampolinie decydują MŚ 2019 (8 miejsc), mistrzostwa kontynentalne (5 miejsc) i PŚ 2019/2020 (2 lub 2 miejsca, jeśli nie wystąpi gospodarz). Polacy: W gimnastyce sportowej Polacy szansę na kwalifikację będą mieli na przyszłorocznych ME, mogą ją też wywalczyć z PŚ - aktualnie Marta Pihan-Kulesza jest czwarta w ćwiczeniach wolnych, ale to może wystarczyć, jeśli zawodniczki przed nią wywalczą kwalifikację np. z MŚ. W gimnastyce artystycznej szansą są tegoroczne MŚ i przyszłoroczne ME. Rok temu na MŚ drużyna była na 16. miejscu. Na trampolinie Polacy mają iluzoryczne szanse na ME 2020 i MŚ 2019. Rok temu na MŚ Łukasz Jaworski był na 47. miejscu. GOLF Liczba uczestników IO: 120 zawodników – po 60 kobiet i mężczyzn. System kwalifikacji: Decyduje ranking światowy według stanu na (mężczyźni) lub (kobiety) 2020. Polacy: W rankingu kobiecym nie ma polskich zawodniczek, w męskim najwyżej sklasyfikowany Adrian Meronk plasuje się w piątej setce, więc ma szanse mniejsze niż minimalne. JEŹDZIECTWO Liczba uczestników IO: 200 zawodników - 60 w ujeżdżeniu, 65 w WKKW, 75 w skokach System kwalifikacji: Drużyny zdobywają awans poprzez igrzyska jeździeckie (po 6 miejsc), mistrzostwa Europy (3 miejsca w ujeżdżeniu, 2 w WKKW, 3 w skokach), inne zawody kwalifikacyjne (odpowiednio 5, 6 i 10 miejsc), wystąpią też gospodarze. Wszyscy uczestnicy zawodów drużynowych wystąpią indywidualnie. Dodatkowo indywidualne kwalifikacje można zdobyć na podstawie rankingu światowego według stanu na (odpowiednio 15, 20 i 11 miejsc) oraz przez Igrzyska Panamerykańskie (4 miejsca w skokach) Polacy: Dzięki wygraniu zawodów kwalifikacyjnych w Baborówku drużyna wywalczyła awans w WKKW. W skokach Polacy będą mieli szansę podczas finału FEI Nations Cup w październiku w Barcelonie, o ile awansują do niego z zawodów CSIO5* w Atenach ( Jeśli to się nie uda, to pozostaje nadzieja na wysokie miejsce w rankingu, z którego awansują dwaj zawodnicy. Aktualnie drugi jest Krzysztof Ludwiczak, a trzeci Jarosław Skrzyczyński. W ujeżdżeniu drużyna nie ma już szans na kwalifikację, indywidualnie Katarzyna Milczarek w rankingu grupy C jest czwarta, awansują dwaj zawodnicy. JUDO Liczba uczestników IO: 386 zawodników w 14 kategoriach wagowych oraz rywalizacji drużynowej System kwalifikacji: Gospodarze mają zapewnione miejsca w każdej kategorii, a poza tym decyduje ranking światowy (po 18 miejsc w każdej kategorii) według stanu na Dodatkowo aż 100 federacji ze wszystkich kontynentów (w Europie 13 u mężczyzn, 12 u kobiet) dostanie po 1 miejscu w różnych kategoriach wiekowych. Polacy: Aktualnie w rankingu światowym na premiowanych miejscach są Maciej Sarnacki (17. w +100 kg), Agata Perenc (15. w -52 kg), Anna Borowska (16. w -57 kg), Agata Ozdoba-Blach (14. w -63 kg) i Beata Pacut (17. w -78 kg). KAJAKARSTWO Liczba uczestników IO: 330 zawodników w tym 82 w kajakarstwie górskim i 248 w kajakarstwie klasycznym System kwalifikacji: W kajakarstwie górskim gospodarze wystartują w każdej konkurencji, poza tym do zdobycia są kwalifikacje na MŚ (po 18 w K-1 i po 11 w K-1), a także na każdym kontynencie (po 1 na konkurencję). W kajakarstwie klasycznym decydują MŚ 2019 (od 5 do 10 miejsc), kwalifikacje można zdobyć też na PŚ w 2020 w Duisburgu i regatach kontynentalnych (1-2 miejsca na każdych w zależności od konkurencji i stanu kwalifikacji). Polacy: Gdyby na tegorocznych MŚ w kajakarstwie klasycznym powtórzyły się wyniki z ubiegłorocznych MŚ, to kwalifikację olimpijską dla kraju zdobylibyśmy w C-2 na 1000 m, K-1 na 200 m, K-1 na 500 m, K-2 na 500 m, K-4 na 500 m i C-1 na 200 m). Analogicznie w kajakarstwie górskim Polska zdobyłaby kwalifikację we wszystkich konkurencjach poza kobiecym C-1. KARATE Liczba uczestników IO: 80 zawodników w 4 konkurencjach męskich i 4 kobiecych. System kwalifikacji: 1 miejsce w każdej konkurencji dla Japonii, po 4 kwalifikacje z olimpijskiego rankingu ( po 3 ze światowego turnieju kwalifikacyjnego (Paryż, 2 pozostałe miejsca zostaną przyznane najlepszym na poszczególnych kontynentach bądź jako tzw. dzikie karty. Polacy: Szansę awansu na podstawie olimpijskiego rankingu ma mistrzyni świata z 2018 roku Dorota Banaszczyk. KOLARSTWO Liczba uczestników IO: 528 zawodników w tym 197 na szosie, 189 na torze, 76 w MTB i 66 w BMX System kwalifikacji: W kolarstwie szosowym w wyścigu ze startu wspólnego decyduje ranking światowy (u panów 50 krajów dostanie od 1 do 5 miejsc, u kobiety 22 kraje od 2 do 4 miejsc) i mistrzostwa kontynentów (bez Europy, po 1 lub 2 miejsca). W czasówce wystartuje 30 najlepszych męskich i 15 najlepszych żeńskich krajów z rankingu i po 10 najlepszych z MŚ. W kolarstwie torowym decydują rankingi olimpijskie za okres 2018-2020. W MTB decyduje ranking olimpijski (21 krajów dostanie od 1 do 3 miejsc), a także mistrzostwa trzech kontynentów (bez Europy, po 1 miejscu) i MŚ 2019 (2 miejsca). W BMX racing decyduje ranking olimpijski drużynowy (11 krajów po 1-3 miejsca) i indywidualny (po 3 miejsca) oraz MŚ 2020 (po 2 miejsca), a w BMX freestyle ranking (5 krajów po 1-2 miejsca) oraz MŚ 2019 (po 2 miejsca) Polacy: Według aktualnych rankingów Polska mogłaby wystawić na szosie 4 zawodników i 3 zawodniczki ze startu wspólnego oraz po 1 w czasówce, w MTB 1 zawodnika i zawodniczkę, a na torze drużynę sprinterów (czyli jednocześnie prawo startu w sprincie i keirinie), obie pary w madisonie, co daje prawo wystawienia zawodnika w omnium. LEKKOATLETYKA Liczba uczestników IO: ok. 2000 zawodników w 48 konkurencjach – 24 męskich, 23 żeńskich i jednej mieszanej. System kwalifikacji: Po rewolucyjnej zmianie zasad, obecnie można zostać olimpijczykiem na dwa sposoby – wypełniając wynik minimum w okresie od 1 stycznia 2019 do 29 czerwca 2020 roku, ale również poprzez wysoką pozycję w rankingu światowym dla danej konkurencji, w przypadku niewypełnienia wskaźnika indywidualnego. Każda z 48 specjalności ma własny limit zgłoszeń. Polacy: Według ostatniej aktualizacji wyliczeń IAAF (te zmieniają się co tydzień) Polacy mogliby wysłać do Tokio 54 zawodników – 22 z minimum oraz 32 dzięki wysokiej pozycji w rankingu. Należy jednak sądzić, że lista będzie troszeczkę dłuższa, dlatego że PZLA prawdopodobnie wyśle do Japonii wszystkich, którzy się załapią, podczas gdy inne nacje niekoniecznie. Wówczas odbędą się relokacje miejsc, na których biało-czerwoni powinni skorzystać. Na tę chwilę wydaje się, że ustanowienie nowego systemu kwalifikacji na podstawie rankingu nam sprzyja. ŁUCZNICTWO Liczba uczestników IO: 128 zawodników - po 64 mężczyzn i kobiet System kwalifikacji: Decydują MŚ 2019 (po 8 kwalifikacji dla drużyn i 3 indywidualne), igrzyska kontynentalne (1 miejsce indywidualnie i dla mikstów) oraz dodatkowe turnieje kwalifikacyjne w 2020 roku - kontynentalne (po 1-4 miejsca indywidualne) i światowy (3 drużyny, 1-2 indywidualne) Polacy: Polska nie uzyskała kwalifikacji podczas MŚ i Igrzysk Europejskich. Powalczy o miejsca na IO w przyszłym roku na europejskim turnieju kontynentalnym w Antalyi i finałowym w Berlinie. PIĘCIOBÓJ NOWOCZESNY Liczba uczestników IO: 72 zawodników - po 36 kobiet i mężczyzn System kwalifikacji: Po 1 miejscu dla gospodarzy, a prawo udziału w IO dostaje się także z finału PŚ 2019 (po 1 miejscu), kwalifikacji kontynentalnych (w sumie 20 miejsc, w tym 8 z Europy), MŚ 2019 (po 3 miejsce), MŚ 2020 (po 3 miejsca) i rankingu światowego (po 6 miejsc). Przewidziano też po 2 zaproszenia. Polacy: W rankingu światowym Szymon Staśkiewicz jest 18. i można przypuszczać, że po odliczeniu wcześniej zakwalifikowanych taka lokata dałaby mu prawo startu w IO. PŁYWANIE Liczba uczestników IO: 1032 zawodników - 928 w pływaniu na basenie/wodach otwartych i 104 w synchronicznym System kwalifikacji: Na basenie indywidualnie decydują minima czasowe wyznaczone przez FINA, ale poszczególne federacje mogą zaostrzyć standardy. W sztafetach kwalifikuje się po 12 najlepszych z MŚ 2019 i 4 z najlepszymi czasami. W pływaniu na wodach otwartych decydują MŚ 2019 (po 10 miejsc), zawody kwalifikacje światowe (po 9 miejsc) i kontynentalne (po 5). Popłyną gospodarze. W synchronicznym decydują MŚ i zawody kwalifikacyjne na kontynentach. W duetach wystartują też kraje zakwalifikowane drużynowo. Polacy: Indywidualne minima pływacy będą mogli uzyskiwać podczas dwóch przyszłorocznych imprez: ME w Budapeszcie i MP. Minima są ustanowione przez PZP zgodnie z wytycznymi FINA. Według tych samych kryteriów pływacy kwalifikowali się teraz na MŚ i indywidualnie wymagane czasy zrobiło 11 osób. W sztafetach Polska zakwalifikowała się na 4x100 m stylem dowolnym kobiet i mężczyzn. PODNOSZENIE CIĘŻARÓW Liczba uczestników IO: 196 zawodników w po 7 kategoriach wagowych męskich i żeńskich System kwalifikacji: Na podstawie rankingu według stanu na - 8 miejsc plus po 1 dla każdego kontynentu, maksymalnie 4 dla jednego kraju we wszystkich kategoriach jednej płci. Dodatkowo w każdej kategorii po 1 wolnym miejscu - w tym będzie 6 miejsc dla gospodarzy i 8 zaproszeń. Polacy: Aktualnie w rankingu najwyżej są Arkadiusz Michalski (15. w kat. 109 kg) i Joanna Łochowska (21. w kat. 55 kg) SIATKÓWKA PLAŻOWA Liczba uczestników IO: 96 zawodników - po 24 pary kobiet i mężczyzn System kwalifikacji: Gospodarz, MŚ 2019 (po 1 miejscu), turniej kwalifikacyjny (po 2 miejsca), mistrzostwa kontynentów (po 1 miejscu), ranking światowy według stanu na (po 15 miejsc) Polacy: W światowym rankingu męskim para Michał Bryl/Grzegorz Fijałek jest aktualnie 6., a Piotr Kantor i Bartosz Łosiak na 25. W kobiecym Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek plasują się na 37. miejscu SKATEBOARDING Liczba uczestników IO: 80 zawodników - po 20 kobiet i mężczyzn w konkurencjach park i street. System kwalifikacji: Gospodarz, MŚ 2019 (po 3 miejsca) i ranking światowy według stanu na (po 16 miejsc) Polacy: Aktualnie w światowym rankingu najwyżej jest Amelia Brodka w kobiecej konkurencji park. SKOKI DO WODY Liczba uczestników IO: 136 zawodników w 4 konkurencjach męskich i 4 żeńskich System kwalifikacji: Indywidualnie decydują MŚ (po 12 miejsc), ME i inne kontynentalne zawody (po 1 miejscu), a także PŚ do wypełnienia liczby uczestników. Synchronicznie decydują MŚ (po 3 miejsca), PŚ (po 4 miejsca) i wystąpią gospodarze. Polacy: Na MŚ 2019 Kacper Lesiak i Andrzej Rzeszutek byli na trampolinie 3 m synchronicznie na 11. miejscu, mają jeszcze szansę w PŚ. Indywidualnie Lesiak był 21. STRZELECTWO Liczba uczestników IO: 360 zawodników w 15 konkurencjach - 6 kobiecych, 6 męskich i 3 mieszanych System kwalifikacji: W konkurencjach indywidualnych wystąpią gospodarze, a także najlepsi zawodnicy z MŚ 2018 (po 4 miejsca), mistrzostw Ameryk 2018 (po 2 miejsca), kilku edycji PŚ (po 2 miejsca), Igrzysk Europejskich (po 1 miejscu), Igrzysk Panamerykańskich (po 1 miejscu), mistrzostw kontynentalnych (po 1-3 miejsca), europejskiego turnieju kwalifikacyjnego (po 2 miejsca), rankingu olimpijskiego według stanu na (co najmniej po 1 miejscu) i zaproszeń (po 2 miejsca) Polacy: Kwalifikację mają już Tomasz Bartnik (karabin 50 m trzy pozycje), Klaudia Breś (pistolet 10 m) i Aleksandra Jarmolińska (skeet). Poza tym w rankingu światowym najwyżej jest Agnieszka Nagay (karabin 50 m trzy pozycje) - 19. miejsce SURFING Liczba uczestników IO: 40 zawodników - po 20 kobiet i mężczyzn System kwalifikacji: Kwalifikację można zdobyć poprzez World Surf League 2019 (po 10 miejsc), World Surfing Games 2020 (po 4 miejsca) i 2019 (4 miejsca dla kontynentów), a także Igrzyska Panamerykańskie (1 miejsce). Wystąpią gospodarze. Polacy: W World Surf League nie startują. SZERMIERKA Liczba uczestników IO: 212 zawodników w turniejach drużynowych i indywidualnych trzech broni obu płci. System kwalifikacji: Drużynowo kwalifikacje zdobędą cztery pierwsze drużyny z rankingu światowego (stan na oraz po jednym z kontynentów, jeśli będą w czołowej szesnastce. Kwalifikacja drużynowa daje też indywidualną, a pozostałe po 10 miejsc obsadzą szermierze z poszczególnych kontynentów (w tym 2 miejsca z Europy) z rankingu oraz z czterech turniejów kontynentalnych (po 1 miejsc) w kwietniu 2020. Polacy: Na miejscach premiowanych kwalifikacją drużynową są obecnie polskie szpadzistki, a blisko tego florecistki. TAEKWONDO Liczba uczestników IO: 120 zawodników w 4 wagach męskich i 4 kobiecych. System kwalifikacji: Po 5 miejsc w każdej wadze na podstawie olimpijskiego rankingu WTF ( 1 lokata dla zwycięzców finału Grand Prix w Moskwie (6– Po dwie kwalifikacje do zdobycia w czterech turniejach kontynentalnych w 2020 roku, jedna w zawodach dla Oceanii. Ostatnie miejsce dla Japonii (4 gwarantowane dla gospodarza) bądź dzika karta. Polacy: Największe szanse na zdobycie paszportu do Tokio daje się Aleksandrze Kowalczuk i olimpijczykowi z Rio (dotarł do ćwierćfinału) Karolowi Robakowi. TENIS Liczba uczestników IO: 172 zawodników - po 86 kobiet i mężczyzn w singlu, deblu i mikście System kwalifikacji: W każdej konkurencji zagrają gospodarze. W singlu zadecyduje głównie ranking według stanu na (56 miejsc), poza tym przewidziano pojedyncze miejsca dla poszczególnych kontynentów. W deblach decyduje ranking deblistów (10 miejsc) i kombinowany (14 miejsc), a resztę uzupełnią pary złożone z uczestników singla. W mikście wystąpią pary złożone z uczestników singla lub debla. Polacy: Aktualnie najwyżej w rankingu są Hubert Hurkacz (44. miejsce), Magda Linette (60.) i Iga Światek (61.), a w deblu Alicja Rosolska (32.) i Łukasz Kubot (4.) TENIS STOŁOWY Liczba uczestników IO: 172 zawodników w turniejach drużynowych, singlach oraz mikście. System kwalifikacji: Drużynowo awans można wywalczyć z sześciu turniejów kontynentalnych (po 1 miejscu) i światowego (9 miejsc, wystąpią gospodarze. W mikście wystąpi 16 par – z sześciu turniejów kontynentalnych (po 1 miejscu), World Tour Grand Finals 2019 (cztery miejsca), World Touru 2020 (pięć) i gospodarze. W singlu wystąpią przedstawiciele zakwalifikowanych drużyn (po 2 miejsca na kraj), poza tym decydują Igrzyska Europejskie, Igrzyska Panamerykańskie, kwalifikacje kontynentalne (w Europie w Moskwie, po 4 miejsca), turniej światowy ( w Dosze, 2 miejsca) i ranking światowy według stanu na (po 1 miejscu). Polacy: Największe szanse mają drużyna kobiet (brązowe medalistki Igrzysk Europejskich), a indywidualnie Li Qian, który jest aktualną mistrzynią Europy. Na Igrzyskach Europejskich nie awansowała jednak do ćwierćfinału TRIATHLON Liczba uczestników IO: 110 zawodników - po 55 kobiet i mężczyzn indywidualnie i w sztafecie mieszanej System kwalifikacji: Głównie decyduje indywidualny ranking światowy według stanu na (31 miejsc), poza tym po 2 miejsca dla gospodarzy i na zaproszenia. Prawo udziału dostanie też 7 najlepszych sztafet mieszanych z rankingu według stanu na oraz 3 najlepsze z zawodów kwalifikacyjnych. Uczestnicy każdej z nich wystąpią także indywidualnie. Polacy: Aktualnie najwyżej w rankingu są Maria Cześnik (104. miejsce) i Roksana Słupek (175.) u pań oraz Kacper Stępniak (231.) u panów. WIOŚLARSTWO Liczba uczestników IO: 526 zawodników w 14 konkurencjach – 7 kobiecych i 7 męskich System kwalifikacji: Decydują MŚ 2019 ( regaty kwalifikacyjne na czterech kontynentach wiosną 2020 oraz dodatkowe regaty w Lozannie w maju 2020. Polacy: Gdyby na MŚ powtórzyły się wyniki z czerwcowego Pucharu Świata z Poznania, to kwalifikację wywalczyłoby 5 polskich osad: męska jedynka, dwójka podwójna, czwórka podwójna, czwórka bez sternika oraz kobieca czwórka podwójna. WSPINACZKA SPORTOWA Liczba uczestników IO: 40 zawodników - po 20 kobiet i mężczyzn System kwalifikacji: Gospodarz, najlepsi w MŚ 2019 (po 7 miejsc), turnieju kwalifikacyjnym ( po 6 miejsc), mistrzostwach kontynentów (po 1 miejscu) i zaproszenia (po 1 miejscu) Polacy: Na ubiegłorocznych MŚ Aleksandra Rudzińska była na 10. miejscu, a Marcin Dzieński 21. ZAPASY Liczba uczestników IO: 288 zawodników w 6 wagach stylu wolnego, 6 klasycznego oraz 6 kobiet. System kwalifikacji: Najwięcej miejsc – po 6 w każdej wadze – będzie do zdobycia w MŚ w Astanie (14– Po 2 kwalifikacje przewidziano w czterech turniejach kontynentalnych (europejski: 19– 2 ostatnie miejsca będzie można zdobyć w turnieju światowym (Sofia, Polacy: Optymalnym wynikiem będzie zdobycie kwalifikacji przez 2–3 zawodników w stylu wolnym, 2–3 w klasycznym i 2 kobiety. Wśród „wolniaków” liczymy na Magomedmurada Gadżijewa i Zbigniewa Baranowskiego, u „klasyków” na Geworka Sahakiana i Mateusza Bernatka (obaj mogą się starać o występ w olimpijskiej wadze 67 kg) oraz Arkadiusza Kułynycza, a u pań na Roksanę Zasinę i Katarzynę Krawczyk. ŻEGLARSTWO Liczba uczestników IO: 350 zawodników w 10 konkurencjach - 4 kobiecych, 5 męskich i 1 mieszanej System kwalifikacji: Kwalifikację można zdobyć poprzez MŚ 2018 (8-18 miejsc w zależności od klasy) i 2019 (4-10 miejsc w zależności od klasy), a także na igrzyskach azjatyckich, panamerykańskich i zawodach kwalifikacyjnych na poszczególnych kontynentach (1-2 miejsca na kontynent na klasę). Polacy: Na razie kwalifikację dla kraju udało się zdobyć w klasach RS:X kobiet i mężczyzn oraz Laser Radial kobiet. *** Kwalifikacji olimpijskich w sportach zespołowych: baseballu, hokeju na trawie, koszykówce, piłce nożnej, piłce ręcznej, piłce wodnej, rugby, siatkówce i softballu.

jak dostać się na igrzyska olimpijskie